Testowanie systemów krytycznych dla bezpieczeństwa - przykład
Testowanie
systemów krytycznych dla bezpieczeństwa
W gazeta.pl
napisano:
"[...] alarm dźwiękowy
w sprzęcie był wyłączony. We wtorek sędzia Agnieszka
Witczak - Słoczyńska dociekała, czy była to powszechna
praktyka.
- Często zdarzało się, że monitory były głośne, na co
skarżyli się inni pacjenci - zeznał 49-letni Piotr W.,
pracujący w szpitalu chirurg, ale nie na oddziale
komercyjnym, na którym odbył się zabieg, w dniu
operacji również na urlopie. - Granica była
ustawiona zbyt wysoko, co powodowało, że aparatura
wyła bardzo często, czyli przy każdym, choćby
minimalnym spadku poniżej 80 uderzeń na minutę
serca. A powinna być ustawiona tak, by alarmować
przy zagrożeniu życia. Częste alarmy mogły wpływać
na uśpienie czujności personelu, a że zmian w
ustawieniach mógł dokonać tylko serwisant, radzono
sobie ją wyłączając."
Tak, testowanie - oraz wymagania wobec - systemów
krytycznych dla bezpieczeństwa wymagają wzięcia pod
uwagę czynników psychologicznych, do czego ani tak
zwani "testerzy", ani "analitycy" nie mają zwykle
żadnych kompetencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz